Franek? Pierdol się.
Jak już odchodzisz, to nie wracaj.
Niczym kobieta zmieniasz zdanie myśląc, że zatańczę jak mi zagrasz.
NIE.
Idź i nie wracaj.
Za bardzo bolą rozstania po chwilowej nadziei.
Jak chcesz wracać, to na zawsze.
Bez pierdolenia, bez złudnych nadziei.
Zaczynam popadać w znieczulicę.
Gratuluję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz